Ważnym elementem w kontekście wizyty apostolskiej w 2001 roku było to, że Jan Paweł II był Polakiem – nie ukrywał tego, co więcej, kreślił czy próbował kreślić pewną wizję pojednania polsko-ukraińskiego na gruncie religijnym. I to był dobry czas, bo nie było wówczas wojny rosyjsko-. -ukraińskiej, z którą mamy do
We wtorek mija szósta rocznica inauguracji pontyfikatu papieża Franciszka. Tymczasem na całym świecie trwa zmasowana akcja obrzydzania pochodzącego z Argentyny papieża. Jedna z najnowszych rewelacji: Franciszek usiłuje pozbawić świętości Jana Pawła II. Dlaczego? Bo to za czasów polskiego papieża karierę zrobił pozbawiony teraz przez Franciszka tytułu kardynalskiego i ostatecznie usunięty ze stanu duchownego emerytowany arcybiskup Waszyngtonu Theodore McCarrick. Teza ta również w Polsce trafiła na podatny grunt. Nic w tym dziwnego, bo przecież Jan Paweł II wciąż cieszy się nad Wisłą ogromnym szacunkiem. Nie ma zatem prostszej metody na zniechęcenie Polaków do Franciszka niż przeciwstawienie mu Jana Pawła. Przykład? Półtora tygodnia temu Tomasz Terlkowski opublikował w internecie tekst pod wiele mówiącym tytułem: „Czy Franciszek pozbawi Jana Pawła II świętości? Nadchodzi »dewojtylizacja« Kościoła". Jeden z przykładów, którymi Terlikowski uzasadnia swoje twierdzenia, pochodzi z wydanej jesienią ubiegłego roku książki dwóch watykanistów Andrei Torniellego i i Gianniego Valentego „Il Giorno del Giudizio" (polskie tłumaczenie pt. „Dzień sądu" ukaże się na początku kwietnia nakładem wydawnictwa WAM). „W książce tej sformułowany jest zarzut, że najwięksi przestępcy seksualni w Kościele byli tolerowani, a czasem wynoszeni do najwyższych godności – poza obowiązującą procedurą – właśnie przez św. Jana Pawła II" – pisze Terlikowski. „To w tej książce pojawia się sugestia sekretarza Sygnatury Apostolskiej biskupa Giuseppe Sciacciego o dekanonizacji św. Jana Pawła II, gdyby udało się udowodnić, że nie praktykował on w stopniu heroicznym cnoty roztropności" – dodaje. Wątek ten – pośrednio w obronie Jana Pawła II – podchwycili też polemizujący z Terlikowskim na łamach „Gazety Wyborczej" Artur Nowak i Stanisław Obirek. „Jeden z rozdziałów »Dnia sądu« zawiera rozważania na temat dekanonizacji Jana Pawła II" – stwierdzają. I tu pojawia się problem. Choć faktycznie Tornielli i Valente opisują procesy powoływania w czasach Jana Pawła II na najwyższe stanowiska kościelne osób, którym z czasem udowodniono przestępstwa seksualne, to w żadnym miejscu nie ma rozważań o dekanonizacji papieża Polaka. Nie ma w książce takiego rozdziału, a przywoływany w tym kontekście przez Terlikowskiego biskup Sciacca występuje na jej kartach wyłącznie w wątku poświęconym statusowi Benedykta XVI po jego rezygnacji. Przykro to pisać, ale wydaje się, że ani Terlikowski, ani Nowak i Obirek nie mieli w ręku książki, na którą się powołują. Skąd zatem informacje o tym, że pojawia się w niej wątek dekanonizacji Jana Pawła II? Otóż wydaje się, że z twórczego omówienia „Dnia sądu" prof. Roberta de Mattei. Ten włoski historyk, który nie ukrywa swej rezerwy wobec Franciszka, jesienią ubiegłego roku w portalu Corrispondenza Romana zestawił opisywane przez Torniellego i Valentego procedury wyboru biskupów za Jana Pawła z wywiadem Torniellego z bp. Sciaccą z roku 2014, w którym ten ostatni stwierdził, że kanonizacje bywają omylne. I to Mattei postawił tezę, że Franciszek mógł się pomylić, ogłaszając świętym Jana Pawła II. I to Mattei sadza polskiego papieża na ławie oskarżonych. W potężnej machinie krytyki argentyńskiego papieża nikt jednak na takie „szczegóły" nie zwraca uwagi. A szkoda.
Ekspert: papież Franciszek jest osobowościowo podobny do Jana Pawła II Watykanista ocenił, że jeżeli chodzi o osobowość, papież Franciszek jest podobny do Jana Pawła II, który "umierał
Gdy Karol Wojtyła był chłopakiem, grał w piłkę na wadowickich błoniach i najchętniej stawał na bramce. Potem już jako kapłan i biskup cały czas czynnie uprawiał sport. Jeździł na nartach, pływał, organizował spływy kajakowe oraz górskie wędrówki. Kiedy został papieżem (1978 r.), wciąż był wierny swoim sportowym pasjom. Można go było spotkać na narciarskich stokach i podczas pieszych wypraw w Alpy, a w swojej rezydencji w Castel Gandolfo polecił wybudować basen. Cracovia pany! Jan Paweł II na prywatnych audiencjach przyjmował wielu sportowców, Pelego i Diego Maradonę. Wizytę składały mu polskie kluby: Lechia Gdańsk i Wisła Kraków. W 2003 roku gościł też delegację polskiej reprezentacji, z trenerem Kazimierzem Górskim na czele. Wtedy też podczas rozmowy z prezesem Michałem Listkiewiczem zapytał: – A jak tam moja ukochana Cracovia? Legia - Lech: Urban i Czerczesow - tacy sami czy jednak różni? Zaczął zaczął kibicować Pasom jeszcze w latach 30. ubiegłego wieku. Miał okazję obejrzeć ten zespół, gdy przyjechał do jego rodzinnych Wadowic na pokazowy mecz. Regularnie na spotkania Cracovii zaczął chodzić po przeprowadzce do stycznia 2005 roku piłkarska drużyna Pasów została przez Jana Pawła II przyjęta na specjalnej audiencji. Otrzymał wtedy w darze diamentową odznakę, koszulkę z numerem 1 i nazwiskiem „Karol Wojtyła" oraz zdjęcie kibiców zgromadzonych przy transparencie: „Ojcze Święty, pozdrawia Cię Twoja Cracovia". – Cieszę się, że mogę gościć przedstawicieli tak znamienitego klubu sportowego, który już od stu lat wpisuje się w pejzaż naszego miasta. Niech Cracovia daje świadectwo, że sport, kształtując charaktery oraz ucząc szlachetnego współzawodnictwa i solidarności w wysiłku, może być wyrazem najwyższych wartości ludzkich i społecznych. Niech Bóg Wam błogosławi – mówił wtedy Jan Paweł II. A w czasie prywatnej części audiencji nachylił się do prezesa klubu Janusza Filipiaka i powiedział: – Cracovia pany. Obraz ze stadionem w rezydencji Obecny papież, Franciszek, jak na prawdziwego Argentyńczyka przystało, jest zagorzałym fanem futbolu. Kibicuje drużynie San Lorenzo de Almagro, a najbardziej podziwia Leo Messiego. Kilka miesięcy po tym jak został wybrany, przyjął reprezentację Argentyny, a Messi w imieniu drużyny wręczył mu drzewko oliwne. Jakiś czas później Franciszek otrzymał koszulkę Barcelony z „10” na plecach. W swojej kolekcji ma trykoty San Lorenzo, Boca Juniors, reprezentacji Argentyny i Hiszpanii. Franciszek kibicem San Lorenzo jest od dziecka. Na stadion przychodził regularnie do momentu, kiedy w wieku 22 lat wstąpił do seminarium. Później w miarę możliwości mecze oglądał w telewizji. W jego gabinecie w rezydencji biskupiej w Buenos Aires wisiał obraz przedstawiający stadion Viejo Gasometro, a także zdjęcie ojca Lorenzo Massy, założyciela klubu, pozującego z pierwszą drużyną z 1908 roku. Jorge Bergoglio aktywnie uczestniczył też w życiu San Lorenzo. W 2008 roku zaproponował, że odprawi mszę świętą z okazji jego stulecia. Władze klubu zaoferowały, że wyślą po niego samochód, jednak duchowny odparł, że nie ma takiej potrzeby. – Wsiądę w metro i wysiądę dwie przecznice przed kościołem – odpowiedział ówczesny kardynał. Otrzymał wtedy honorowy karnet socio oraz podpisaną przez piłkarzy koszulkę. Po tym, jak Bergoglio został papieżem, San Lorenzo zdobyło mistrzostwo kraju (2013) i po raz pierwszy w historii wygrało Copa Libertadores (2014). W Argentynie mówi się, że to właśnie Franciszek „pomógł” swojej ukochanej drużynie. – Papież jest fantastyczny. Jestem jego największym kibicem – powiedział Diego Maradona po wizycie w Watykanie wiosną tego roku. PL. Jan Paweł II i oskarżenia ws. Emanueli Orlandi. Papież Franciszek reaguje. 17/04/2023. Brat zaginionej w 1983 roku Emanueli Orlandi wysuwa poważne oskarżenia wobec papieża Jana Pawła II. Watykan błyskawicznie reaguje. Interweniuje sam papież Franciszek. Pietro Orlandi brat zaginionej 40 lat temu Emanueli dochodzi prawdy 27 maja 2020 „Teraz, w setną rocznicę urodzin, papież ukazuje nam się w całej swojej wielkości – jako Wojtyła Wielki – i nietrudno zrozumieć, co powodowało tłumem, który w dniu pogrzebu zgromadził się na placu św. Piotra i wołał: «Santo subito!»” – pisze ks. Luigi Maria Epicoco we wstępie do głośno komentowanej przez media na całym świecie książki „Święty Jan Paweł II Wielki”, która na polskim rynku ukazała się nakładem krakowskiego wydawnictwa Esprit. Włoski duszpasterz dostąpił niezwykłego zaszczytu szczerej rozmowy o jednym z największych Polaków z samym ojcem świętym Franciszkiem. I choć w niektórych kręgach istnieje przekonanie, że papież w swoim pontyfikacie nie kontynuuje kierunku obranego przez Jana Pawła II, po przeczytaniu wywiadu rysuje się zupełnie inny obraz. Bergoglio pytany o papieża Polaka jednoznacznie wypowiada się o nim jako wielkim człowieku. Odwołując się do swoich wspomniea życie, zmienia nauczanie w eksponat muzealny, oderwany od życiowych prawd. Aby ocalić wartość nauczania Jana Pawła II, trzeba bronić go przed wszelkimi formami ideologizacji i rozpoznać zawarte w nim prorocze intuicje, które nie tylko nadal są aktualne, lecz także wymagają pogłębienia, poważnego potraktowania, odniesienia do realiów współczesności. Książka “Święty Jan Paweł II Wielki” to dowód, że pontyfikat papieża Franciszka jest – podobnie jak pontyfikat papieża Polaka – zanurzony głęboko w Chrystusie. Z tego właśnie wynika konieczność obrony godności człowieka w każdych okolicznościach oraz głębokie pragnienie wyjścia do całej ludzkości, aby w imię Chrystusa nieść Ewangelię aż po krańce świata. Zarówno dla Jana Pawła II, jak i Franciszka bardzo ważna jest jedność i solidarność, co zdaje się być niezwykle istotne także w obliczu obecnie panującego kryzysu społeczno‑ekonomicznego. Cała rozmowa utwierdza nas w przekonaniu, że Franciszek kontynuuje nauczanie papieża Polaka, równocześnie zachęcając do ponownego sięgnięcia po apostolstwo swojego poprzednika. Podczas Mszy Świętej beatyfikacyjnej Jana Pawła II Wasza Świątobliwość wygłosił homilię pod tytułem „Nie lękajcie się radości” i przekonywał w niej, że idąc za przykładem papieża Jana Pawła II, nie należy odczuwać strachu, zwłaszcza jeśli jest to strach przed radością. Ojcze Święty, czy radości można się bać? Owszem, ponieważ kiedy człowiek robi coś z myślą o radości, grozi mu rozczarowanie, a z chwilą gdy uświadamia sobie to zagrożenie, zaczyna obawiać się odczuwać radość. Radość jest wyborem, decyzją, która rodzi się z głębokiej wiary w kogoś, kto darzył nas miłością i zawsze miał na względzie nasze dobro. Radość zdaje się kluczowym słowem pontyfikatu Waszej Świątobliwości. Większość moich pism zaczyna się od słowa „radość”, ponieważ myślę, że to przede wszystkim ona towarzyszy spotkaniu ze zmartwychwstałym Jezusem. Miłosierdzie i radość wydają się również kluczowymi słowami pontyfikatu Jana Pawła II. To on mnie ich nauczył. Ks. Luigi Maria Epicoco – urodził się 21 października 1980 roku. Jest włoskim księdzem katolickim, teologiem i filozofem. Wykładowca akademicki na Papieskim Instytucie Laterańskim i dziekan Wyższego Instytutu Nauk Religijnych (ISSR). Autor licznych publikacji i książek o charakterze filozoficzno‑teologicznym. Chętnie zapraszany do współpracy przez włoskie media. Prowadzi wiele rekolekcji, głównie dla środowisk młodzieżowych, przez które jest bardzo doceniany. Aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie zamieszcza wiele porad i ćwiczeń duchowych dla wiernych. Wydawnictwo Esprit
W 1996 roku Jan Paweł II mówił o roli mediów w służbie postępu kobiet w społeczeństwie. Zwrócił uwagę, że media nieraz prezentują skrzywioną wizję kobiety. Zaapelował do kobiet, by same wywierały nacisk na media w celu zmiany tej sytuacji. Jak mają to robić?

Problemy osobiste i rodzinne nie są przeszkodą na drodze świętości i szczęścia – powiedział Ojciec Święty Franciszek do młodzieży, wskazując na przykład życia Karola Wojtyły. W przesłaniu z okazji 100. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II przypomniał, jak bardzo on kochał młodych ludzi. Słowo Papieża zostało wyemitowane 18 maja w Programie Pierwszym Telewizji Polskiej oraz w innych mediach. „W tym roku świętujemy setną rocznicę urodzin św. Jana Pawła II. To dla mnie okazja, aby zwrócić się do Was, krakowskiej młodzieży, mając w pamięci to, jak bardzo Ojciec Święty Was kochał i wspominając moją wizytę w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży w roku 2016” – powiedział Ojciec Święty Franciszek. Papież podkreślił, że św. Jan Paweł II był niezwykłym darem Boga dla Kościoła i dla Polski. „Jego ziemska pielgrzymka, która rozpoczęła się 18 maja 1920 roku w Wadowicach i zakończyła się przed piętnastu laty w Rzymie, była przepełniona zachwytem wobec życia, nad tajemnicą Boga, świata i człowieka” – dodał. „Wspominam go jako wielkiego czciciela miłosierdzia: myślę tu o Encyklice Dives in misericordia, o kanonizacji św. siostry Faustyny, o ustanowieniu Niedzieli Miłosierdzia Bożego” – powiedział Ojciec Święty. Podkreślił, że Jan Paweł II „potrafił ukazać niepowtarzalność i piękno powołania kobiet i mężczyzn; rozumiał potrzeby dzieci, młodzieży i dorosłych”. Zawracając się do młodych, zachęcił ich do poznawania życia i nauczania św. Jana Pawła II, które jest dostępne dla wszystkich, także dzięki internetowi. Papież Franciszek zauważył, że każdy człowiek jest naznaczony przez historię swojej rodziny, z jej radościami i cierpieniami. Powiedział, że nauczanie Jana Pawła II „stanowi niezawodny punkt odniesienia w poszukiwaniu konkretnych rozwiązań dla trudności i wyzwań, z jakimi rodziny muszą się mierzyć w dzisiejszych czasach”. „Problemy osobiste i rodzinne nie są jednak przeszkodą na drodze świętości i szczęścia. Nie były nią również dla młodego Karola Wojtyły, który jako chłopiec musiał zmierzyć się z utratą matki, brata i ojca. Jako student doświadczył okrucieństwa nazizmu, który odebrał mu wielu przyjaciół. Po wojnie, jako ksiądz i biskup, musiał stawić czoła ateistycznemu komunizmowi” – podkreślił Papież. Jak powiedział, „trudności, nawet największe, są próbą dojrzałości i wiary”. „Z próby tej wychodzi się zwycięsko tylko wtedy, gdy czerpie się z mocy Chrystusa, który dla nas umarł i zmartwychwstał” – dodał, odwołując się do pierwszej encykliki Jana Pawła II Redemptor hominis i całego jego nauczania. „Drodzy Młodzi Przyjaciele, właśnie tego Wam życzę: abyście całe swoje życie zanurzyli w Chrystusie” – powiedział Franciszek. Wyraził nadzieję, że obchody stulecia urodzin św. Jana Pawła II wzbudzą w młodzieży „pragnienie odważnego podążania za Jezusem, który jest „Panem ryzyka, jest Panem wychodzenia zawsze >>poza<<”. Ojciec Święty przypomniał młodym swoje przemówienie z czuwania modlitewnego na krakowskich Brzegach podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku, kiedy mówił, że Bóg chce, aby „nasze ręce przekształciły się w znaki pojednania, komunii, tworzenia”. „Pragnie On twoich rąk, chłopcze, dziewczyno, pragnie twoich rąk, aby nadal budować dzisiejszy świat” – mówił Papież. Na zakończenie przesłania Ojciec Święty Franciszek zawierzył wszystkich wstawiennictwu św. Jana Pawła II i udzielił błogosławieństwa. Poprosił również, aby modlić się za niego. *** Publikujemy pełny tekst orędzia: SŁOWO OJCA ŚWIĘTEGO do krakowskiej młodzieży w dniu 100. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II Droga Młodzieży, w tym roku świętujemy setną rocznicę urodzin św. Jana Pawła II. To dla mnie okazja, aby zwrócić się do Was, krakowskiej młodzieży, mając w pamięci to, jak bardzo Ojciec Święty Was kochał i wspominając moją wizytę w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży w roku 2016. Św. Jan Paweł II był niezwykłym darem Boga dla Kościoła i dla Polski, Waszej Ojczyzny. Jego ziemska pielgrzymka, która rozpoczęła się 18 maja 1920 roku w Wadowicach i zakończyła się przed piętnastu laty w Rzymie, była przepełniona zachwytem wobec życia, nad tajemnicą Boga, świata i człowieka. Wspominam go jako wielkiego czciciela miłosierdzia: myślę tu o Encyklice Dives in misericordia, o kanonizacji św. siostry Faustyny, o ustanowieniu Niedzieli Miłosierdzia Bożego. W świetle miłosiernej miłości Boga, potrafił ukazać niepowtarzalność i piękno powołania kobiet i mężczyzn; rozumiał potrzeby dzieci, młodzieży i dorosłych, mając na uwadze także uwarunkowania kulturowe i społeczne. Wszyscy mogli tego doświadczyć. Także i Wy dzisiaj możecie tego doświadczyć, poznając jego życie i nauczanie, dostępne dla wszystkich także dzięki internetowi. Każdy i każda z Was, Drodzy Chłopcy i Dziewczęta, jesteście naznaczeni przez historię swojej rodziny, z jej radościami i cierpieniami. Miłość i troska o rodzinę charakteryzowały Jana Pawła II. Jego nauczanie stanowi niezawodny punkt odniesienia w poszukiwaniu konkretnych rozwiązań dla trudności i wyzwań, z jakimi rodziny muszą się mierzyć w dzisiejszych czasach (Por. Przesłanie na Konferencję “Jan Paweł II, Papież rodziny”, Rzym, 30 października 2019 r.). Problemy osobiste i rodzinne nie są jednak przeszkodą na drodze świętości i szczęścia. Nie były nią również dla młodego Karola Wojtyły, który jako chłopiec musiał zmierzyć się z utratą matki, brata i ojca. Jako student doświadczył okrucieństwa nazizmu, który odebrał mu wielu przyjaciół. Po wojnie, jako ksiądz i biskup, musiał stawić czoła ateistycznemu komunizmowi. Trudności, nawet największe, są próbą dojrzałości i wiary. Z próby tej wychodzi się zwycięsko tylko wtedy, gdy czerpie się z mocy Chrystusa, który dla nas umarł i zmartwychwstał. Jan Paweł II przypominał o tym całemu Kościołowi już od swojej pierwszej Encykliki, Redemptor hominis, w której pisał: «Człowiek, który chce zrozumieć siebie do końca […] musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa. Musi niejako w Niego wejść z sobą samym» (nr 10). Drodzy Młodzi Przyjaciele, właśnie tego Wam życzę: abyście całe swoje życie zanurzyli w Chrystusie. Mam nadzieję, że obchody stulecia urodzin św. Jana Pawła II wzbudzą w Was pragnienie odważnego podążania za Jezusem, który jest «Panem ryzyka, jest Panem wychodzenia zawsze „poza”. […] Pan, jak w dniu Pięćdziesiątnicy, chce dokonać jednego z największych cudów, jakiego możemy doświadczyć: sprawić, aby twoje ręce, moje ręce, nasze ręce przekształciły się w znaki pojednania, komunii, tworzenia. Pragnie On twoich rąk, chłopcze, dziewczyno, pragnie twoich rąk, aby nadal budować dzisiejszy świat» (Przemówienie podczas czuwania modlitewnego na Brzegach, Kraków, 30 lipca 2016 r.). Zawierzam Was wszystkich wstawiennictwu św. Jana Pawła II i z serca Wam błogosławię. Proszę, również Wy nie zapominajcie modlić się za mnie. Dziękuję! BP KEP/

Portal Wordwall umożliwia szybkie i łatwe tworzenie wspaniałych materiałów dydaktycznych. Wybierz szablon. Wprowadź elementy. Pobierz zestaw ćwiczeń interaktywnych i do wydruku. Dowiedz się więcej. Jan Paweł II- papież pielgrzym - Jan Paweł II papież pielgrzym - Jan Paweł II papież pielgrzym - Jan Paweł II - papież pielgrzym.
Problemy osobiste i rodzinne nie są przeszkodą na drodze świętości i szczęścia – powiedział Ojciec Święty Franciszek do młodzieży, wskazując na przykład życia Karola Wojtyły. W przesłaniu z okazji 100. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II przypomniał, jak bardzo on kochał młodych ludzi. Słowo Papieża zostało wyemitowane 18 maja w Programie Pierwszym Telewizji Polskiej oraz w innych mediach. „W tym roku świętujemy setną rocznicę urodzin św. Jana Pawła II. To dla mnie okazja, aby zwrócić się do Was, krakowskiej młodzieży, mając w pamięci to, jak bardzo Ojciec Święty Was kochał i wspominając moją wizytę w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży w roku 2016” – powiedział Ojciec Święty Franciszek. Papież podkreślił, że św. Jan Paweł II był niezwykłym darem Boga dla Kościoła i dla Polski. „Jego ziemska pielgrzymka, która rozpoczęła się 18 maja 1920 roku w Wadowicach i zakończyła się przed piętnastu laty w Rzymie, była przepełniona zachwytem wobec życia, nad tajemnicą Boga, świata i człowieka” – dodał. „Wspominam go jako wielkiego czciciela miłosierdzia: myślę tu o Encyklice Dives in misericordia, o kanonizacji św. siostry Faustyny, o ustanowieniu Niedzieli Miłosierdzia Bożego” – powiedział Ojciec Święty. Podkreślił, że Jan Paweł II „potrafił ukazać niepowtarzalność i piękno powołania kobiet i mężczyzn; rozumiał potrzeby dzieci, młodzieży i dorosłych”. Zawracając się do młodych, zachęcił ich do poznawania życia i nauczania św. Jana Pawła II, które jest dostępne dla wszystkich, także dzięki internetowi. Papież Franciszek zauważył, że każdy człowiek jest naznaczony przez historię swojej rodziny, z jej radościami i cierpieniami. Powiedział, że nauczanie Jana Pawła II „stanowi niezawodny punkt odniesienia w poszukiwaniu konkretnych rozwiązań dla trudności i wyzwań, z jakimi rodziny muszą się mierzyć w dzisiejszych czasach”. „Problemy osobiste i rodzinne nie są jednak przeszkodą na drodze świętości i szczęścia. Nie były nią również dla młodego Karola Wojtyły, który jako chłopiec musiał zmierzyć się z utratą matki, brata i ojca. Jako student doświadczył okrucieństwa nazizmu, który odebrał mu wielu przyjaciół. Po wojnie, jako ksiądz i biskup, musiał stawić czoła ateistycznemu komunizmowi” – podkreślił Papież. Jak powiedział, „trudności, nawet największe, są próbą dojrzałości i wiary”. „Z próby tej wychodzi się zwycięsko tylko wtedy, gdy czerpie się z mocy Chrystusa, który dla nas umarł i zmartwychwstał” – dodał, odwołując się do pierwszej encykliki Jana Pawła II Redemptor hominis i całego jego nauczania. „Drodzy Młodzi Przyjaciele, właśnie tego Wam życzę: abyście całe swoje życie zanurzyli w Chrystusie” – powiedział Franciszek. Wyraził nadzieję, że obchody stulecia urodzin św. Jana Pawła II wzbudzą w młodzieży „pragnienie odważnego podążania za Jezusem, który jest „Panem ryzyka, jest Panem wychodzenia zawsze +poza+”. Ojciec Święty przypomniał młodym swoje przemówienie z czuwania modlitewnego na krakowskich Brzegach podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku, kiedy mówił, że Bóg chce, aby „nasze ręce przekształciły się w znaki pojednania, komunii, tworzenia”. „Pragnie On twoich rąk, chłopcze, dziewczyno, pragnie twoich rąk, aby nadal budować dzisiejszy świat” – mówił Papież. Na zakończenie przesłania Ojciec Święty Franciszek zawierzył wszystkich wstawiennictwu św. Jana Pawła II i udzielił błogosławieństwa. Poprosił również, aby modlić się za niego. BP KEP Publikujemy pełny tekst orędzia: SŁOWO OJCA ŚWIĘTEGO do krakowskiej młodzieży w dniu 100. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II Droga Młodzieży, w tym roku świętujemy setną rocznicę urodzin św. Jana Pawła II. To dla mnie okazja, aby zwrócić się do Was, krakowskiej młodzieży, mając w pamięci to, jak bardzo Ojciec Święty Was kochał i wspominając moją wizytę w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży w roku 2016. Św. Jan Paweł II był niezwykłym darem Boga dla Kościoła i dla Polski, Waszej Ojczyzny. Jego ziemska pielgrzymka, która rozpoczęła się 18 maja 1920 roku w Wadowicach i zakończyła się przed piętnastu laty w Rzymie, była przepełniona zachwytem wobec życia, nad tajemnicą Boga, świata i człowieka. Wspominam go jako wielkiego czciciela miłosierdzia: myślę tu o Encyklice Dives in misericordia, o kanonizacji św. siostry Faustyny, o ustanowieniu Niedzieli Miłosierdzia Bożego. W świetle miłosiernej miłości Boga, potrafił ukazać niepowtarzalność i piękno powołania kobiet i mężczyzn; rozumiał potrzeby dzieci, młodzieży i dorosłych, mając na uwadze także uwarunkowania kulturowe i społeczne. Wszyscy mogli tego doświadczyć. Także i Wy dzisiaj możecie tego doświadczyć, poznając jego życie i nauczanie, dostępne dla wszystkich także dzięki internetowi. Każdy i każda z Was, Drodzy Chłopcy i Dziewczęta, jesteście naznaczeni przez historię swojej rodziny, z jej radościami i cierpieniami. Miłość i troska o rodzinę charakteryzowały Jana Pawła II. Jego nauczanie stanowi niezawodny punkt odniesienia w poszukiwaniu konkretnych rozwiązań dla trudności i wyzwań, z jakimi rodziny muszą się mierzyć w dzisiejszych czasach (Por. Przesłanie na Konferencję “Jan Paweł II, Papież rodziny”, Rzym, 30 października 2019 r.). Problemy osobiste i rodzinne nie są jednak przeszkodą na drodze świętości i szczęścia. Nie były nią również dla młodego Karola Wojtyły, który jako chłopiec musiał zmierzyć się z utratą matki, brata i ojca. Jako student doświadczył okrucieństwa nazizmu, który odebrał mu wielu przyjaciół. Po wojnie, jako ksiądz i biskup, musiał stawić czoła ateistycznemu komunizmowi. Trudności, nawet największe, są próbą dojrzałości i wiary. Z próby tej wychodzi się zwycięsko tylko wtedy, gdy czerpie się z mocy Chrystusa, który dla nas umarł i zmartwychwstał. Jan Paweł II przypominał o tym całemu Kościołowi już od swojej pierwszej Encykliki, Redemptor hominis, w której pisał: «Człowiek, który chce zrozumieć siebie do końca […] musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa. Musi niejako w Niego wejść z sobą samym» (nr 10). Drodzy Młodzi Przyjaciele, właśnie tego Wam życzę: abyście całe swoje życie zanurzyli w Chrystusie. Mam nadzieję, że obchody stulecia urodzin św. Jana Pawła II wzbudzą w Was pragnienie odważnego podążania za Jezusem, który jest «Panem ryzyka, jest Panem wychodzenia zawsze „poza”. […] Pan, jak w dniu Pięćdziesiątnicy, chce dokonać jednego z największych cudów, jakiego możemy doświadczyć: sprawić, aby twoje ręce, moje ręce, nasze ręce przekształciły się w znaki pojednania, komunii, tworzenia. Pragnie On twoich rąk, chłopcze, dziewczyno, pragnie twoich rąk, aby nadal budować dzisiejszy świat» (Przemówienie podczas czuwania modlitewnego na Brzegach, Kraków, 30 lipca 2016 r.). Zawierzam Was wszystkich wstawiennictwu św. Jana Pawła II i z serca Wam błogosławię. Proszę, również Wy nie zapominajcie modlić się za mnie. Dziękuję!
. 120 746 746 716 415 38 392 413

papież franciszek a jan paweł ii